Strona używa cookies (ciasteczek) w celu personalizacji reklam. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianach ustawień. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Skład parówek to temat, o którym się nie mówiło. Pojawił się jednak konkurent, który odpowiadając na trendy konsumenckie złamał to tabu i obwieścił światu jak powstają jego parówki. Tym samym rzucił wyzwanie Berlinkom, które nie mogły pochwalić się tak przekonującym argumentem jakościowym jak...
Skład parówek to temat, o którym się nie mówiło. Pojawił się jednak konkurent, który odpowiadając na trendy konsumenckie złamał to tabu i obwieścił światu jak powstają jego parówki. Tym samym rzucił wyzwanie Berlinkom, które nie mogły pochwalić się tak przekonującym argumentem jakościowym jak „parówka z szynki”. Kampania „Berlinki mówią same za siebie” to dowód, że percepcję jakościową można budować nie mając do dyspozycji racjonalnych dowodów. Berlinki nie muszą być z szynki, żeby być postrzegane jako jedyne w swoim rodzaju i w konsekwencji najlepsze na rynku. Są parówki i są Berlinki!